Wiem że post trochę spóźniony ale co tam. Ten rok był dla mnie tak ważny bo opisuje moje poszczególne postępy w modelowaniu,gdyż zaczęłam w styczniu.Więc od początku.
W styczniu miałam fazę na robienie domowych kosmetyków i DIY. Zauważyłam na kanale Anneorshine(bardzo go wtedy lubiłam) tutorial na wąsy i kokardki z modeliny. Ponieważ jak już pewnie wiecie kokardki to jeden z moich ulubionych motywów to bardzo mi się spodobały i postanowiłam sb też takie zrobić. W tym celu kupiłam moje pierwsze 3 kostki fimo:czarną(do kokardek i wąsów) oraz do słodkości z modeliny czyli kolory których brakowało w mojej pierwszej fluorescencyjnej modelinie firmy jedność:kremowa i czekoladowa.Z tymi kolorami zaczęłam moją modelinową przygodę a tu ten słynny tutorial:
https://www.youtube.com/watch?v=v6oY_aahjbI
I dzięki temu od początku umiałam robić ładne kokardki. Oto pierścionek który miałam wam niedługo pokazać. Zrobiłam go może w 2 miesiącu lepienia.
I właśnie był z tego tutorialu. Pod koniec stycznia założyłam sb moje pierwsze konto bankowe w mBanku co wiązało się też z zamówieniem pierwszej paczki ze Sklepiku dla Was (dla większości początkujących modeliniarek był to pierwszy sklep). Tak się cieszyłam w paczce było między innymi:TLS 5 ml,patyczki fimo,sztuczny lód,foremka,mikrokulki i wiele innych rzeczy. Tu zaczęła się moja przygoda z zamawianiem paczek modelinowych :D Potem w dalszych miesiącach była z artais,świata koralików,znowu ze sklepiku itd. ale to w tym momencie nie ważne.Po tej pierwszej paczce ze sklepiku kupiłam też modelinę Bimbay.Modelina Fashion tak ją zachwalała to kupiłam. Ale była okropna,krucha,twarda. Większość niej oddałam na wymiankach. Potem też słyszałam mieszane opinie o Astrze ale postanowiłam spróbować. Kupiłam fluoro i brokatową,ale również strasznie się zawiodłam. Kleiła,ciągnęła się normalnie jak guma do żucia. Więc aż do teraz zostałam przy Fimo.
Potem już historia toczy się w dość regularny sposób. Lepię,ciągle staram się robić coraz lepsze prace. Ważnym momentem może też być założenia kanału na YT w lutym. Potem miałam też bloga ale był niezbyt starannie prowadzony,potem wogle przestałam go prowadzić no i w końcu w sierpniu założyłam tego ;)W sierpniu był też dla mnie ważny moment gdyż po raz 1 w moim życiu wygrałam konkurs. Był to jak wiecie konkurs u Słodziutkiej Modelinki(na yt).Potem już nie działo się nic przełomowego.No chyba że założenie konta PayPal bo dzięki niemu mogę robić zakupy na ebayu i innych zagranicznych stronach <3. Dziękuję wszystkim za ten szczęśliwie przeżyty rok i mam nadzieje że przyszły też taki będzie! Mam w przyszłym grudniu w planach sprzedawanie modeliny na mini targach mikołajkowych. Cały rok będę doskonalić techniki mojego lepienia. Powodzenia! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz