Kracie-Popin Cookin-Donuts!

Wiem że na to czekaliście!Jak wiecie jestem na wakacjach więc mam trochę inne tło,ale...Zaczynajmy :D
Zestaw kupiłam za około 22zł na ebayu z darmową przesyłką. Polecam wam ten serwis,wszystko dochodzi itp. więc nie bójcie się tam zamawiać. Najpierw obejrzyjmy sobie ze wszystkich stron opakowanie.

 Pokazują nam tutaj że możemy mieć 2 wersje foremek. Ja mam tego kwiatka(2) chodź wolałabym ten inny,ale cóż...

A w środku....
Tacka

 Z opakowania zachowujemy:instrukcję jak złożyć pudełko i kolejne propozycje podania oraz śliczne serwetki gdzie możemy położyć nasze donuty

 I pudełko do złożenia na donuty

 Mini rękaw oraz różowa szpatułka

 No i najważniejsze czyli saszetki ;p na górze te do ciasta,a na dole z polewami

oraz tutaj z posypkami-klasyczną cukrową oraz ciasteczkową

Po wielu wysiłkach jakoś udało się złożyć...trochę krzywo ale jest

 Jak się rozprostuje,to nawet spoko :P

Robienie zaczynamy od jasnego ciasta. Ślicznie waniliowo pachniało.

 Potem ciemne,pachniało czekoladą(a czym może pachnieć czekoladowe ciasto,hm?)

 Przyznaję że ciężko się to mieszało...taką malutką ilość wody z taką dużą ilością proszku.No ale powstały mi takie 2 kulki dwóch ciast.

Teraz polewy. Biała(śmietankowy zapach i pyszny smak)

 Truskawkowa(śliczny zapach i smak jeszcze lepszy. Różowa polewa naj <3)

 I czekoladowa(deserowa)

 W mini rękawie

Jako pierwszy powstał poszkodowany przez życie miś xd naprawdę dziś jakoś trudno było mi zrobić coś ładnego.

 Reszta donutów i trochę ciasta które mi zostało

Tutaj dałam biały lukier i czekoladową polewę

 i zrobiłam motyw "pajęczynki"

 Nie wierzę że wam to pokazuję...No coż z modeliny się łatwiej lepi...ale wygląd nie jest ważny,ważne jest jak to smakowało ^^ Co zobaczycie na filmiku,gdy tylko się pojawi.

 Chyba najładniejszy donut wylądował w pojemniczku.

 I miś dla towarzystwa xD

A teraz czas na próbę testu ^^ Pozdro dla fanów Agi ;) Ale to zobaczycie na filmiku,a teraz czas na moją ocenę zestawu.

Wygląd: no cóż to już zależy od twórcy...mi to trochę nie wyszło,więc w moim przypadku 2/5
Zapach: piękne zapachy a szczególnie białej i różowej polewy, ledwo się powstrzymywałam by nie spróbować przed testem ;p 5/5
Trudność: no cóż samo w sobie nie było to takie trudne,lecz jest dużo robienia i zajmuje dużo czasu. Ale jak ktoś się nudzi w wakacje to super sprawa.
Smak: czyli najważniejsze! pyszne pyszności,naprawdę! a w smaku moim ulubieńcem był ciemny donut z różową polewą.Ale wszystko było pyszne! 5/5

Podsumowując szczerze polecam wszystkim ten zestaw,naprawdę jest pyszny i dobra zabawa jest z tym ;P

Jak tylko zmontuję to pojawi się filmik z żywą próbą testy i unboxingiem pudełka! Zapraszam do obserwowania bloga,bo Hej!Mam 400 subskrybji i 18 obserwacji na blogu! A przecież za pomocą tego samego konto robi się tych czynności,więc coś słabo wam idzie....Do zobaczenia!- Wera

P.S.A o to co dzisiaj jeszcze jadłam xD Jogurcik,z płatkami owsianymi,banankami,cynamonem,wiórkami kokosowymi, trochę cukru, trochę mleka zagęszczonego czekoladowego na górze oraz nawet 1 gwiazdka magic stars.Same pyszności <3 Narobiłam wam smaka prawda?hehe

P.S.2 Filmik już jest!Wbijajcie subskrybujcie kanał i obserwujcie bloga! :D

Co kupiłam na wakacjach- cz.1

Jestem po pierwszym wyjeździe i kupiłam tam kilka rzeczy-bardziej kosmetycznych.Więc razem ze zdjęciami dodam ich małe recenzje ;) Niedługo wyjeżdżam znowu,ale nowe filmiki mam w zanadrzu ;) I zdjęcia na bloga też, hehe.
Najpierw mamy peeling,na którego od razu zwróciłam uwagę w biedronce. Ładnie wygląda,ma ładny kolor,poza tym ślicznie,naprawdę ślicznie pachnie. Kupowałam już kiedyś inne zapachy z tej serii,ale ten jest najlepszy jaki miałam. Polecam

W biedronce kupiłam też znane podróbki EOS w wersji jagodowej oraz bananowej. Bananowa mi się bardzo podoba,bo ma śliczny zapach takich jakby bananowych lizaków/landrynek. Zapach jagody jest prawie wcale nie wyczuwalny,ale za to ma ładny kolor.Oddam ją przyjaciółce. Balsamy nie mają smaku,a zapach bardzo krótko utrzymuje się na ustach. Ale co się dziwić,kosztowały one po 5,99

 Są w kształcie bardzie spłaszczone niż EOS

Dalej mam zmywacz do paznokci,który kupiłam w tamtejszym chińskim za 2zł.

Jest on o zapachu truskawki a były jeszcze np.:pomarańczowy,winogronowy,jabłkowy,różany,chyba malinowy. I powiem wam że super sprawa gdy ktoś nie znosi zapachu zmywacza do paznokci,a gdy tylko utworzy buteleczkę to już cały dom mu śmierdzi. Te ślicznie pachną i prawie nic czuć zapachu zmywacza.
I  również z chińskiego zestaw 10 buteleczek za 8zł. W moim chińskim taka jedna kosztuje 1zł więc się opłacało. Kilka kolorów(żywych) miałam już wcześniej w małych fiolkach,ale doszło mi tu też kilka ładnych ciemnych,których nie miałam wcześniej ;P

W chińskim kupiłam też bluzkę za 25zł,przyznam że dość drogo jak na chiński. Jest na mnie trochę za duża,bo nie zauważyłam rozmiaru przy kupowaniu (xD) ale w porządku jest bd po prostu trochę luźniejsza.

Przód:

 I tył

Pewnie nie dziwi was jej kolor,bo kocham miętowy ^^
W tym poście to na tyle! Hejka- <3Wera

Wakacje,info,niespodzianki,kilka zdjęć

Dzisiaj bardziej post informacyjny tyczący się i bloga i YT(bo jakby nie patrzeć są trochę ze sobą powiązane). Niedługo,w niedzielę za tydzień wyjeżdżam z mojego miasta na wakacje. Jakby nie patrzeć modeliny ze sobą nie zabiorę. Lecz przemyślałam wcześniej sprawę i sądzę że filmiki(i posty na bloga będą się pojawiać) a przynajmniej 3 na YT. Cóż to będzie? Może nakręcę jakiś vlog wakacyjny,napewno też jeden TAG już wiem jaki :P ,lecz nie będzie to główny gość programu. Otóż gdy będę poza domem nakręcę wam Słodkie Testy Wery ;) Jeśli jeszcze nie wiecie co to,to jest to moja nowa seria na YT gdzie testuje różne, zagraniczne rzeczy(słodycze póki co). Jeśli widzieliście Unboxing paczki z coś słodkiego to między innymi rzeczy stamtąd pokazuję w filmikach. Jeden film mam już nagrany,ale wymaga on obróbki,ale być może uda mi się go wstawić w tamtym czasie,jeśli nie uda mi się też wstawić charms update to wezmę go sobie na pendrivie. Będę testować też inną rzeczy z tamtego sklepu,które wymaga mikrofali,której w domu nie mam,więc będzie to świetna okazja. I uwaga,uwaga,będzie też japoński zestaw ;) Sam proces będzie w zdjęciach, lecz Słodkie Testy Wery  muszą być więc na koniec tego zrobię krótki filmik jak to próbuję ;) Jak widzicie,nie musicie się martwić że o was zapomnę,wręcz będę mieć dużo do roboty. Lecz to nie koniec niespodzianek. Na moim kanale w najbliższych dniach pokaże się filmik z konkursem! Już od dawna go planowałam i w końcu się do tego zebrałam. Jest on z okazji 400subskrybcji. Na bloga idzie wam trochę gorzej,bo tylko 19 obserwacji...Mam nadzieję że trochę was to przybędzie, bo staram się jak mogę, by ten blog był dosyć fajny....
Niedługo w moim mieście jest Carnaval Sztukmistrzów, gorąco polecam :)))

Chyba z dzisiejszych info to na tyle mam nadzieję że się nie zanudziliście xd wrzucę wam jeszcze kilka fotek które mam pod ręką :P
Trochę kwiatków z balkonu xD

Trochę wyrobów(te co widzieliście wcześniej w innych ujęciach+te co nie widzieliście)
2 lody arbuzy "oszronione lodem"("zamrożone")

Pucharek z lodami,kremem i truskawką/poziomką

 Jeżyna(zrobiona z dużej ilości kuleczek uff..była dosyć pracochłonna)

To już widzieliście,lecz pojedynczo,a tu mamy grupowo xd

No i torcik w wersji Pizapowej...naprawdę lubię ten program, można w nim tworzyć śliczne mianiaturki do filmików i nie tylko ;P

A teraz ta niespodzianka,czyli zdjęcie japońskiego zestawu,który będę na tych wakacjach robić :P Nie mogę się doczekać. Jest to nowa wersja gdzie prawdopodobnie jest taka tacka na donuty jak narysowana na opakowaniu.

Już niedługo nowy post! Papa- ♥Wera

Nowy aparat+nowe charmsy

Hej właśnie podejmuje działania co do lepszej jakości zdjęć i filmików. Mam trochę lepszy aparat,jeszcze zbieram różne potrzebne "akcesoria" by robić ładne i wyraźne zdjęcia. A tymczasem dodam zdjęcia kilku nowych wyrobów zrobione nowym aparatem(jeszcze bez użycia żadnych z tych akcesoriów polepszających jakość,lecz jest ona o wiele lepsza od poprzedniego aparatu i przybliżając zdjęcie-wy po prostu kliknijcie w nie lub użyjcie ctrl+ można zobaczyć wiele szczegółów,fakturę itp.

Pamiętacie ten torcik z ostatniego charms update? Teraz jego zdjęcie zrobione nowym aparatem i nowy wyrób-torcik z którego został wycięty. Wcześniej nie miałam pomysłu na jego dekorację,ale potem wpadło mi do głowy-róże! I zrobiłam i wyszło bardzo ładnie ;)

 Torcik o którym mowa-jak będę mieć czas to dodam dokładnie zdjęcia z góry i wgl. Na razie tak przedpremierowo ;P

Placek jabłkowy inspirowany tutorialem PuddingFishCakes. W dziurach między plecionką prześwitują jabłuszka,najlepiej to widać w kwadracie w prawym dolnym rogu ;p

 Ciasteczka z polewami-waniliową oraz różowymi ;p

Zrobiłam też kilka gofrów z mojej foremki ze sklepiku-zrobiłam więcej,ale nie mam jeszcze ich zdjęc więc na razie mam tylko te dwa.
Ten zielony z waniliową(pachnącą) polewą oraz plasterkami kiwi oraz limonki

 oraz waniliowy gofr z różowa polewą i jagódkami

I teraz babeczki. Te dwie są to babeczki red velvet(cupcakes) z minkami kawaii. Jedna jest trochę większa. Ma ono serduszko zrobione z modeliny,natomiast ta mniejsza z liquidu. I moim zdaniem ta mniejsza wyszła mi lepiej.

Teraz kolejne babeczki kawaii tym razem w wersjach pastelowych z polewami i mikrokulkami.

Ta miętowa ma w podstawie białe kropki

Oraz jeszcze jedna babeczka inspirowana tutorialem L'abeille taka też kawaii z kwiatkiem.

No i ostatnie 2 realistyczna babeczki na które wstawiłam tutorial na mój kanał(KLIK)

i ikonka tutorialu(stary aparat)

Dobra w tym poście to na tyle!Pozdrawiam-♥Wera